BlackPowder

Pozwolę sobie zapytać jakie R&S ( repliki i oryginały) dzierżył Kol Ursus c35 poza tym rewolwerem od Wacława Cichego ? Bo odpowiedź na to pytanie wyjaśni wiele. Przecież na pierwszy rzut oka ten rewolwer- możliwe, że dobrze wykonany i z dobrego materiału- odbiega od oryginału i to znacznie.

My w tym rynsztoku mamy to i owo i naprawdę wiemy co i jak w danym modelu ma wyglądać. Rewolwer, który tak tu się pieklą niektórzy to owszem, czarnoprochowy rewolwer rozdzielnego ladowania, ale to nie R&S. Podobnie rzecz ma się z tzw. Maynardem z Tarnowa. Owszem, karabin czarnoprochowy rozdzieln...

Fantastyczne jest to forum !!! Dzięki niemu dowiedziałem się, że- ponieważ przyjaźnię się z Wyciorem- siedzę w rynsztoku, jestem trollem i to jeszcze przygłupim )) Dotąd nie miałem o tym pojęcia, a tak- już mam. Warto tu zaglądać dla samej wiedzy ))

Każdy robi jak chce.

Ciasteczka smarne są- moim zdaniem- konieczne w broni czarnoprochowej odtylcowej, gdy się elaboruje w mosiężnej łusce. Swoją drogą, jak można się o czymś wypowiadać - w tym przypadku o ciasteczku smarnym- nie używając go. No ale to taka luźna dygresja.

Trochę tzn. ile? Mam kokilę do tego karabinu, więc problemu z pociskami nie ma, kwestia ile odlać. Ale to na pw najlepiej.

Francuskie i wzorowane na francuskich karabiny regulaminowe miały taki kaliber. Mam ( i strzelam) z carbine de chasseur wyprodukowany w 1861 roku, tam był właśnie taki minie. W pistolecie pewnie może kopać, w karabinie z gwintem progresywnym nie czuje się zbytnio tego. O dziwo, dość celny.

No właśnie, Kol. Markow zadał pytanie : o czym jest to forum? Jak chcecie się licytować na " klamki w biedrze" to może na inne fora, żeby nie powiedzieć " ze dwora" . A co do abstrakcji Kol. Larkana to Shadow owszem, ale dla mnie nic nad MAG- 95 w tym segmencie )).

Kolega Markow i sekundujący mu Kol. Larkana z godną najwyższego podziwu cierpliwością tłumaczą, dlaczego nie należy robić tego i owego oraz jak uniknąć przykrych konsekwencji prawnych. Jeżeli jednak po tych nacechowanych anielską cierpliwością postach znowu objawią się zwolennicy latania " do b...

Stoję tam, gdzie przeciwni głupocie. To takie oświadczenie na wypadek, gdybym przeoczył zapowiadany sondaż.

Kufry to Kolega znajdzie w sieci, raczej produkty z renomą np. Beretta, skorupa to albo aluminium, albo tworzywo, ale poniżej 400 zł trudno coś dobrego kupić. Ja zlecam to stolarzowi, skrzynia ze sklejki, kołkowana plus obejmy pod konkretny model i broń jest doskonale zabezpieczona.

Perron jako orzełek, na to bym nie wpadł )))

Kol. Markow, Czesiek powyższego nie przyjmie, ponieważ nie chce i - jak pozwalam sobie przypuszczać- nie potrafi. Czesiek nie jest tu po to żeby nas czymś oświecić, coś ciekawego w zakresie broni zaprezentować, nie. On jest tu po to żeby siać zamęt.

I znów RB modern, strach lodówkę otworzyć, bo a nuż... Strzelectwo cp kwitło na fali euforycznego uniesienia z lat 2004-2011, w tym upatruję masowość cp do niedawna. Jak słusznie zauważa Kol. Zlyzuw, dziś ekonomia ma decydujące znaczenie, hobby schodzi na drugi plan. Natomiast Kol. Domino niech nie ...

Słusznie Kolega zauważył niedorzeczność przykładu, ale moderniści nie są wyczuleni na takie niuanse .